sobota, 27 października 2012

too much free time. i guess...

coś idzie do przodu ;)...
przed szykowaniem się na halloween goth party, szumnie nazwane Fallen Angels Party ;P(no proszę kto by pomyślał ża ja tam zawitam) wrzucam znów małą zajawkę tego co tam sobie dłubie...lepiej u mnie nie jest ale przynajmniej coś robię.
endżoj! :)





pozdrawiam,
meduz w depresji...xD~xF

środa, 24 października 2012

It's alive!!! kind of...

no...
dawno mnie tu nie było...
z racji tego że w życie ostatnio dość mocno mnie bije nie mam na nic siły, na niczym się skupić nie mogę...Dopiero dziś udało mi się coś tam nabazgrać, zacząć drugą pracę, mam nadzieję że, będę w stanie skończyć i jedną i drugą...
eh eh eh...ciężko być Meduzą.