niedziela, 9 grudnia 2012

the judgement

eh eh eh jesienno-zimowe dołki nadal trwają dlatego też rysuje jeszcze mniej i jeszcze wolniejxD (nie wiem nawet jak to jest możliwe...no ale widocznie jest) no ale cośśśśś nabazgrałam. Na Mikołaja dostałam skalpel więc może moje wycinanki będą bardziej precyzyjnie wycinane ;) tzn jeśli sobie paluszków nie poucinam. Na razie biorąc toto do ręki mam wrażenie że zaraz ale to za chwilkę przetnę sobie skórę więc jakoś długo nie mogę tym wycinać, ale praktyka czyni mistrza ;) więęęęc trzymajta kciuki ;)







pozdrawiam meduziak.

czwartek, 29 listopada 2012

czwartek, 15 listopada 2012

i'm feeling a little bit blue...

kolejna porcja czaszek, macek i zawijasków. endżoj!:)
...na razie nie mam siły żeby napisać więcej, może później jakiś apdejt zrobię.




meduza.

piątek, 9 listopada 2012

grumpy meduza...

łeh...z racji tego, że nie mam żadnej nowej pracy skończonej wrzucę coś co zaczęłam dziś, pomysł bezczelnie zerżnięty od MAiS2 a mianowicie coś takiego klik! co prawda nie wiem czy mi się uda bo ostatnio siedzę i siedzę tylko siedzę w mieszkaniu i zamulam więc moja garderoba zmienia się co najwyżej z piżamy w ciuchy 'nacodzień' no ale, może mnie to jakoś zmobilizuje do robienia czegokolwieeek...


aj marudę mam straszną ostatnio...nie wiem czy to ta jesień-sresień czy choroba psychiczna(jak przeczytałam na blogu Slotshe 'to taki nałóg, tylko do negatywnych myśli' heh coś w tym jest...)
i taak kończę studia, pracy nie mam(a szukam...), na studiach idzie mi fatalnie(mój mózg ma chyba ograniczoną pojemność i kompletnie nic już tam się nie mieści...albo po prostu jestem głupia, co też jest prawdopodobnexD), chłopak mnie rzucił(jeeeeej! funfunfun), inne takie syfy i syfki, które się wydarzyły w gronie znajomych, których powoderem byłam ja...kolejny pogrzeb w rodzinie...dalej, kasę którą zarobiłam w wakacje już prawie przeje****m na totalne głupoty, także jestem spłukana, tyłek ratuje mi tylko kredyt...no właśnie, to też mi siedzi z tyłu głowy i czasem znienacka rzuca się na oczy i wrzeszczy 'a z czego ty toto spłacisz? hym?!' i tak w kółko. eh... nieprzerwany strumień świadomości, niemalże jakbym się czymś śćpała. :/

aaa i małe coś co zrobiłam ostatnio na tablecie...wiem nic superekstra ale zawsze digitalxD który mnie tak nie lubi^^'

meduza.

sobota, 27 października 2012

too much free time. i guess...

coś idzie do przodu ;)...
przed szykowaniem się na halloween goth party, szumnie nazwane Fallen Angels Party ;P(no proszę kto by pomyślał ża ja tam zawitam) wrzucam znów małą zajawkę tego co tam sobie dłubie...lepiej u mnie nie jest ale przynajmniej coś robię.
endżoj! :)





pozdrawiam,
meduz w depresji...xD~xF

środa, 24 października 2012

It's alive!!! kind of...

no...
dawno mnie tu nie było...
z racji tego że w życie ostatnio dość mocno mnie bije nie mam na nic siły, na niczym się skupić nie mogę...Dopiero dziś udało mi się coś tam nabazgrać, zacząć drugą pracę, mam nadzieję że, będę w stanie skończyć i jedną i drugą...
eh eh eh...ciężko być Meduzą.








czwartek, 2 sierpnia 2012

ulepszenia i zajawki

...z racji spsutego wczoraj humoru, który nawet po tonie snu się nie zmienił, dziś króciutko.
a mianowicie 'ulepszony' "Gate keeper" i mała zajawka tego nad czym teraz siedzę...coś mi się wydaje że przez mój gloomy nastrój dziś to "coś" skończę.
Endżoj!


meduza.

piątek, 20 lipca 2012

violet thorn

Wreszcie[!] klękajcie narody...skończyłam pracę którą zaczęłam baaaardzo dawno...(kilka miesięcy temu^^') szczerze mówiąc sama straciłam nadzieję że, ją kiedyś skończę. Okazało się jednak iż, wystarczyło usiąść, napić się kawy i spokojnie dokończyć:)

'Violet thorn'

hołp ju lajk it! :)
meduza[bardziej ponura niż zwykle...]

środa, 4 lipca 2012

gate keeper

i skończone:) odwykłam od zeskanowanych rysunków, drażnią mniexD zabawne jak mam skaner narzekam i wole zdjęcia, jak mam tylko aparat płaczę jaki to skaner jest cudownyxD oj tam w każdym razie...znów rogate demony. chyba mam obsesje na tym punkcie...niestety nadal to nie jest to co bym chciała. ysz.
nie to że mi się nie podoba aleee mogłoby być lepsze, jak zawsze zresztą...xP
hmm...w sumie jestem zadowolona, nie zachwycona ale zadowolona, nawet dłoń mi w miarę wyszła <at least!> T.T
i panna która robi megaaaa muzykę >> Joanna Syze - rodina with zardonic

wtorek, 3 lipca 2012

lato na wsi

dziś taka mała zapowiedź;) wreszcie znalazłam czas na rysowanie, bo jak to na wsi zawsze są ważniejsze rzeczy do zrobieniaxP dodałam tez kilka szczegółów z mojego pokojuxD
miłego, meduza;)

środa, 27 czerwca 2012

truskawkowy lansss

oł jea! jestem w domu(co prawda na końcu świata, ale co tam). odpoczywam(powiedzmyxD) dlatego dziś tylko bezczelne zdjęcie pokazujące ucieszoną mnie z owockami ^,^
mam nadzieję że niedługo wrzucę jakieś skany rysunków, bo w domu mam skaner [!!]
endżoj!

wtorek, 19 czerwca 2012

well...now i will eat you!...

khym khym :) uf uf coraz bliżej koniec sesji coraz bliżej, wczoraj zdałam egzamin jeszcze tylko jeden został no i zaliczenie dwóch ćwiczeń ale mam nadzieję że to już w czwartek będzie z głowy...mam troszkę więcej czasu na rysowanie i [jak to w sesji bywa...] więcej pomysłów...oby to się utrzymało w czasie po sesyjnym ;)

i coś dla pspowiczów ;)
meduza. :)

sobota, 16 czerwca 2012

i'm not gonna...

zmęczona. jestem po prostu zmęczona. chciałabym odpocząć i nie martwić się że coś muszę zrobić na dziś czy jutro...potrzebny mi, nie wiem, jakiś tydzień odpoczynku...
wczoraj resztkami sił zaczęłam nowego bazgroła;) w podobnej kolorystyce jak poprzedni booo...strszanie mi się spodobała :D kto wie może będzie z tego seria;) nie wiem czy dziś dokończę bo padam na pyszczek po zajęciach na studiach zaocznych...(a tak btw malarastwo jest takie niewdzięczne :( nie umiem malować.......)

hmmm przyznam szczerze, że mi się kojarzy z Where The Wild Things Are (kocham ten film!)

meduziak :)

środa, 13 czerwca 2012

let's summon some friends

tia...po dłuższej przerwie wreszcie udało mi się coś narysować :) choć sesja nadal w toku(głównie przez moje lenistwo i głupotę...;/) także nie bardzo mam czas na takie tworzenie. okoliczności powstania można streścić w kilku słowach 'fck this shit! i'm gonna draw!' w odniesieniu do pisania referatu na językoznawstwo konfrontatywne(który jak się okazuje nie jest aż tak straszny, ale po raz kolejny moje lenistwo...:F)
aleeeeee żeby nie nudzić dalej przedstawiam tych trzech sympatycznych towarzyszy gier i zabaw :DxD


ktoś mógłby pomyśleć, że słuchałam podczas rysowania naprwdę mrocznej i ciężkiej muzyki, jak Slayer czy Gojira(których kocham^^) ale niestety ta osoba byłaby w błędzie, gdyż w głosnikach grał koreański popxD...serio miałam ochotę biegać po mieście z bejsbolem i rzucać się na ludzi...ach ta kochana sesjaxDD
miłego dnia życzy meduza! :)

środa, 16 maja 2012

niebieskie

Po dłuższej przerwie wreszcie zebrałam się żeby coś wrzucić. Z racji zbliżającej się sesji i mojego nieogarnięcia nie mam czasu rysować, choć pomysły są...nawet teraz powinnam zajmować się czymś innym;/
khym khym 'feathers', endżoj! ;)



 przypominam że nadal mam TORBY sprzedania, jakby ktoś chciał ;)


pozdrawiam,
Meduza :)

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

torby!!! ;D

Tak!!:D Już są w moim posiadaniu(po pewnych turbulencjach związanych z dostawą, wreszcie do mnie dotarły) szczerze mówiąc tak mi się podobają, że bym je sobie zostawiła(ci co mnie znają wiedzą że jestem 'sroczką' i przyciąga mnie wszystko co ładne...^^').
Kilka(a mianowicie 5 toreb) już znalazło swoich nowych właścicieli a raczej właścicielki, co mnie niezmiernie cieszy :)
A co się tyczy toreb:  mają wymiary 44x38 cm; pionowe nadruki mają ponad 30 cm wysokości i ok 22 cm szerokości, natomiast poziome - ok 28 cm szerokości i ok 21 cm wysokości. Cena każdej to 29 zł(już z wliczonymi kosztami przesyłki).
Więęęęc jeśli komuś któraś wpadła w oko i chce ją na własność czekam na mejla (mój adres to galaretkus@gmail.com) ;)

'glass skin'
'morning coffee'
'invisible friend'
'worms'
'eyes that always watching'
'soultaker'
'eyes that always watching' i 'soultaker' już są sprzedane, także nie ma ich (na razie) w mojej skromnej ofercie. Wszystkie torby, z wyjątkiem 'morning coffee'(zamówiłam 2 torby z tym nadrukiem...'glass skin' zamówiłam 3 sztuki ale 2 już znalazły nowy dom;>), są w pojedynczych egzemplarzach, także kto pierwszy ten lepszy. ;P
Aha i to nie są wszystkie możliwe nadruki;), praktycznie wszystkie prace w mojej galerii na deviatnart.com mogą się znaleźć na torbach, tylko muszą się znaleźć chętni ;) także zapraszam do odwiedzin mojej meduziej galerii na deviancie ;D

meduza :)

środa, 25 kwietnia 2012

little green girl

Coś zrobione w przerwie od poprzedniej pracyxD...serio ja nigdy tej laski z czaszkami nie skończę...arghh. Ale mniejsza o to. little green girl - coś szybkiego, przyjemnego i prostego. Format malutki bo a5, maski w tle zainspirowane twórczością Grisa Grimly'ego :)
Na kompie dumnie się przykleja naklejka Alexowo :D


mjuzikku:

Meduza.

ps. nowy blogspot is konfjuzing......xF~

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

robactwo...

Dziś wreszcie usiadłam do tego co powinnam zrobić już dawno...a mianowicie robaki które zażyczyła sobie ta oto panna  http://psychodelirium.deviantart.com/ // http://heroic-heroin.blogspot.com/  ;)
aj hołp szi łil lajk it! ^^'






a tak btw zamówiłam dziś torby, mam nadzieję że dość szybko dostanę je w swoje ręce...;P
aha i podkład do rysowania :)


meduza.